Opowieści

Jestem pisarką. Przepraszam, byłabym, gdybym nie była chaosem. Wiem, co chcę napisać, wiem nawet jak, wiem... zaczynam, już chcę chwycić narzędzie ilustrujące moje myśli, składające je w rząd uniwersalnych znaków. Milimetry dzielą nas i... koniec kariery. Zamykam nienapisaną książkę, kończę niezaczętą notatkę. Tyle samo razy chciałam, ile nie mogłam. Niepojęta ilość słów, historii, ba, nawet mądrości, toczy się w mojej głowie codziennie, przelatując drobnym druczkiem przez widnokrąg. Nie mogę ich dogonić. Zaczęłam nawet biegać, myślałam, że kondycja się poprawi, pogonimy się trochę dla zabawy, a pod koniec dnia będę mogła zebrać wyczerpane myśli z podłogi i ułożyć je na swoich miejscach. Może gdybym nauczyła się tresować, to wieczorami same przychodziłyby do mnie i grzecznie, jedno za drugim, druga po trzeciej, zapełniałyby strony i wersy im przeznaczone, ale... nie. Jestem chaosem. Kiedy wiatr dmuchnie w niebieski kwiat, rozsieje go po całym polu, to po zimie nie przebiją się przez śnieg kolorowe plantacje chabrów. Nie. Tylko niebieskie. Niebieskie pole niebieskich chabrów. Dlaczego niby moje słowa, które nie wiadomo skąd mnożą się i powielają, miałyby być uporządkowane? Z chabra chaber, z chaosu - chaos. I całkiem fajnie, kiedy z rozczochranej głowy chwiejnym krokiem wychodzi bałagan. Sęk w tym, że właśnie... nie wychodzi. Fale uderzają o brzeg, gałęzie łamią się od wiatru, zbiera się na burzę. A to wszystko w mojej głowie. O dziwo, nie doskwierają mi żadne bóle. Tylko czasem trzęsą się ręce, gdy przychodzi ochota na wylew słów, wchodzę do środka bezładu i gonię. I nie mogę złapać. Pozostaje tylko czucie przekazywać wiatrem.







3 komentarze:

  1. ale jak to.... ale przecież Ty tak pięknie piszesz... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam dziś napisać o wielu innych rzeczach, a wyszedł lament. Wpis - paradoks :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawie piszesz. Podoba mi się ten styl wypowiedzi. Bardzo oryginalny i sprawiasz, że chcę się czytać więcej. :)
    Też mam momenty, że bardzo chcę coś napisać, a nie mogę wykrzesać z siebie ani jednej litery.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ! :)