Deszcz, marzenia i plany

Przyzwyczaiłam się do stanów, w których na mojej liście "chcę" pojawia się dosłownie wszystko. Podczas, kiedy deszcz odgrywa melancholijne utwory na parapecie, ja siedzę, ewentualnie leżę na podłodze i rozmyślam. Marzę. Zawsze tak było. Zawsze byłam tą jedną z wielu, której wzrok kierował się w jeden punkt, a jednocześnie myślami byłam w nieznanych mi miejscach, czasach i przeżywałam najlepsze chwile swojego życia.

Deszcz nadal pada, a ja nadal odlatuję w nieznane. Czekam na czas zejścia na ziemię. Chwilowo pozwalam sobie na życie w świecie, którego nie ma, choć powoli tworzą się fundamenty. Mam czasem wrażenie, że jestem leniwym budowniczym. Bardzo ucieszę się z kolejnych poczynionych kroków, które zastąpią leżnie na obłokach. Muszę wstać, uwierzyć jeszcze bardziej, chwycić za rękę i nie dać się zwodzić. Czekam aż wyjdzie słońce.





6 komentarzy:

  1. Jestem chyba mistrzem w leżeniu i rozmyślaniu o tak ważnych i mniej ważnych sprawach. A deszcz niestety chcąc, nie chcąc zmusza nas do takowych przemyśleń. Przed czym wcale się nie bronię.
    PS. Zdjęcie 3 genialne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiejszy deszcz był kojący, odczuł to nawet mój syn, który dzisiaj był wyjątkowo spokojny i wyciszony, a dzięki temu i ja mogłam pobyć czasami myślami gdzie indzie.

    Ściskam
    Karolina
    Żyj Kochaj Twórz

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobnie, ale wieczorami w łóżku - leżę i marzę, jestem daleko od szarej codzienności wypełnionej ciągle narzekającymi ludźmi. Jestem ja i lasy, jeziora, zwierzęta. Podróżuję, odkrywam, pokonuję słabości. Tak, uwielbiam marzyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdego dnia pozwalam sobie na znalezienie się w swoim własnym świecie, gdzie wszystko jest po mojemu. Nikt mi tego nie odbierze. Nawet jeśli nigdy nie zrealizuję tego co w mojej głowie to trudno, marzyć każdemu można, o wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  5. zaczynam się bać! "... wzrok kierował się w jeden punkt, a jednocześnie myślami byłam w nieznanych mi miejscach, czasach i przeżywałam najlepsze chwile swojego życia." - to samo mogę powiedzieć o sobie. Słowo w słowo. Siostry astralne?! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i doczekać się nie mogę, jak i ja się z takiego kubka kawki napiję! :)

      Usuń

Dziękuję ! :)